Ogłaczam że ten blog zastaje usunięty ! Moje powody są takie że :
Po 1 nie mam pomysłów
Po 2 niepodoba mi się to co piszę
Po 3 piszę z wieloma błędamipo
Po 4 nie mam zabardzo kiedy pisać
Dziękuje z całego sera że czytaliście tego bloga i niektórym za jego komentowanie jestem bardzo wdzięczna za wszystko całuję :** i papa ;)
Wszystko jest możliwe !
poniedziałek, 16 grudnia 2013
czwartek, 29 sierpnia 2013
The Versatile Blogger
Hej !!!
Zostałam nominowana do the versaile blogger przez Rine l.
http://zgodabudujeniezgodarujnuje.blogspot.com/
Bardzo dziękuje !!
ZASADY:
- podziękować za nominację osobie, dzięki której zostałeś włączony do gry;
- pokazać na blogu nagrodę Versatile Blogger Award;
- ujawnić 7 faktów dotyczących własnej osoby
- nominować 15 blogów, które według nominowanego na to zasługują
- poinformować o fakcie nominowania autorów blogów
7 faktów o mnie
-mam zjar po tymbarku , roko, frugo i pepsi
-jestem blondynką o niebieskich oczach
-mam 13 lat
-urodziłam się we wrześniu
- wczoraj w nocy pod moim domem był dych w klapkach , który się co chwila teleportował
-mam 2 braci (mój młodrzy brat jest mądrzejszy od starszego)
-często poprawiam grzywkę
Nominowane blogi przez ze mnie :
1http://fulfill-your-dreams5.blogspot.com/
2http://mrs-horan-xd.blogspot.com/
3http://forbidden-love-is-the-worst.blogspot.com/
4http://jedenkierunek-opowiadanie.blogspot.com/
5http://my-infection-of-onedirection.blog.pl/
6http://i-love-a-word-so-many-feelings.blogspot.com/
7http://stypayhorliksonx.blogspot.com/
8http://this-is-life-not-dream.blogspot.com/2013/01/organizacja.html
9http://moje-opowiadanie-onedirection.blogspot.com/2012/12/rozdzia-5.html
10http://you-are-not-the-master-of-my-life.blogspot.com/2013_07_01_archive.html
11http://tw-fanmily-blog.blogspot.com/
sobota, 17 sierpnia 2013
Rozdział XI
- z perspektywy Seleny -
-Mark , moja przyjaciółka chce, cie poznać - powiedziałam mojemu chłopakowi podczas spaceru .
- Okey . kiedy ma czas ? - zapytał .
- Jutro.
-Spoko będę o 13 .
- Dobra , ale się ucieszy !!
-Sel , a jak ona ma na imię ?
- Violetta .
- Będziesz miała czas we wtorek ?
-No jasne , a co ?
-Zapraszam cie do mnie . Zrobię kolację .
- A , o której ?
-Gdziesz około 19 .
-Dobrze .
- z perspektywy Violetty-
Siedzę sobie na łóżku i patrzę na twitera . Ciekawe jak idzie randka Seleny ?? Za miesiąc moje urodziny , muszę o tym porozmawiać z nią i o tym kiedy spotkam Marka .
Nagle zadzwonił mój telefon . Mój brat już się za mną stęskniłł . Odebrałam.
- Hej Jay (tak miał na imię mój brat )
-Hej Violu . Jak tam u ciebie ?
-Jak zawsze nudy , a jak tam u ciebie ?
-U mnie też . Ale jak już tak rozmawiamy . Chcę cię dzisiaj wziąć do mjego domu i przectawić mojej dziewczynie .
- Masz dziewczynę ?! Nic nie mówiłeś .
- No, zapomniałem ci powiedzić.
-Aha , ale wiesz nie wiem czy dzisiaj będę mogła .
-Dlaczego ?
- Selena nic nie wie i nie ma kluczy do domu a jest na randce .
- Dobrze to w takim razie kiedy masz czas ?
-Hmmm. Może pojutrze ?
-Spoko powiem mojej dziewczynie ze pozna moją mąłą księżniczkę .
Zaśmiałam sie pod nosem .
-Dobrze ja kończę .Pa .
-Pa.
Rozłączyłam się . Była 21 :47 . Napisałam do Sel że zostawiam jej kluczyki pod doniczką i że idę spać .
Po napisaniu SMS'a poszłam odłożyć kluczyki pod domiczkę , następnie umyłam się, przebrałam w piżamy i poszłam spać .
*******************************************************************************
Dzięki Animkowi za ten śłitaśny komentarz . przepraszam że takie krótkie te rozdziały postanawiam się poprawić . Przepraszam za błędy jak są ;p;p .
-Mark , moja przyjaciółka chce, cie poznać - powiedziałam mojemu chłopakowi podczas spaceru .
- Okey . kiedy ma czas ? - zapytał .
- Jutro.
-Spoko będę o 13 .
- Dobra , ale się ucieszy !!
-Sel , a jak ona ma na imię ?
- Violetta .
- Będziesz miała czas we wtorek ?
-No jasne , a co ?
-Zapraszam cie do mnie . Zrobię kolację .
- A , o której ?
-Gdziesz około 19 .
-Dobrze .
- z perspektywy Violetty-
Siedzę sobie na łóżku i patrzę na twitera . Ciekawe jak idzie randka Seleny ?? Za miesiąc moje urodziny , muszę o tym porozmawiać z nią i o tym kiedy spotkam Marka .
Nagle zadzwonił mój telefon . Mój brat już się za mną stęskniłł . Odebrałam.
- Hej Jay (tak miał na imię mój brat )
-Hej Violu . Jak tam u ciebie ?
-Jak zawsze nudy , a jak tam u ciebie ?
-U mnie też . Ale jak już tak rozmawiamy . Chcę cię dzisiaj wziąć do mjego domu i przectawić mojej dziewczynie .
- Masz dziewczynę ?! Nic nie mówiłeś .
- No, zapomniałem ci powiedzić.
-Aha , ale wiesz nie wiem czy dzisiaj będę mogła .
-Dlaczego ?
- Selena nic nie wie i nie ma kluczy do domu a jest na randce .
- Dobrze to w takim razie kiedy masz czas ?
-Hmmm. Może pojutrze ?
-Spoko powiem mojej dziewczynie ze pozna moją mąłą księżniczkę .
Zaśmiałam sie pod nosem .
-Dobrze ja kończę .Pa .
-Pa.
Rozłączyłam się . Była 21 :47 . Napisałam do Sel że zostawiam jej kluczyki pod doniczką i że idę spać .
Po napisaniu SMS'a poszłam odłożyć kluczyki pod domiczkę , następnie umyłam się, przebrałam w piżamy i poszłam spać .
*******************************************************************************
Dzięki Animkowi za ten śłitaśny komentarz . przepraszam że takie krótkie te rozdziały postanawiam się poprawić . Przepraszam za błędy jak są ;p;p .
poniedziałek, 12 sierpnia 2013
Rozdział X
- z perspektywy Violetty -
Tak się cieszę że odwiedził mnie mój brat . Zapytam się chłopaków czy mogę z nim przyjść na moje urodziny . Pewnie mają dużo do roboty , więc zadzwonię do nich potem . Poszłam się umyć i ubrać się w to . Weszłam do pokoju Seleny żeby ją obudzić ale to nie było potrzebne . Była już w kuchni o przygotowała śniadanie .
- Hej Selena , idziemy dzisiaj na zakupy ? - zapytałam .
-No pewnie będzie super .
Po śniadaniiu poszłuśmy od razu na miasto . Kupiłam sobie to ,to i to . A Sel to,to i to . Poszłysmy jeszcze kupić sobie coś na moją osiemnastkę . Selena kupiła to. A ja kupiłam to . Jeszcze miałyśmy czas to kupiłam sobie to,to,to i to . A Selena to ,to i to . Poszłyśmy coś zjeść . Dużo rozmawiałyśmy .
-Violu???-zapytała
- Tak ?
- Mogę ci coś powiedźieć ?
- N jasne przeciesz mówimy sobie wszystko .
- Chodzę z Markiem !
Byłam szczęśliwa ze szczęścia Seleny .
- Nawet nie wiesz jak ja się cieszę . A wogule kiedy to się stało ?
- Wczoraj .
-Muszę go poznać .
-Ok , zapytam go kiedy ma czas.
*******************************************************************************
Ktoś mnie namówił na nie usuwanie tego bloga dzięki ci moja przyjaciółko love you . proszę komentujcie i z góry przepraszam za błedy ;p;p;p;p;p;p xd
Tak się cieszę że odwiedził mnie mój brat . Zapytam się chłopaków czy mogę z nim przyjść na moje urodziny . Pewnie mają dużo do roboty , więc zadzwonię do nich potem . Poszłam się umyć i ubrać się w to . Weszłam do pokoju Seleny żeby ją obudzić ale to nie było potrzebne . Była już w kuchni o przygotowała śniadanie .
- Hej Selena , idziemy dzisiaj na zakupy ? - zapytałam .
-No pewnie będzie super .
Po śniadaniiu poszłuśmy od razu na miasto . Kupiłam sobie to ,to i to . A Sel to,to i to . Poszłysmy jeszcze kupić sobie coś na moją osiemnastkę . Selena kupiła to. A ja kupiłam to . Jeszcze miałyśmy czas to kupiłam sobie to,to,to i to . A Selena to ,to i to . Poszłyśmy coś zjeść . Dużo rozmawiałyśmy .
-Violu???-zapytała
- Tak ?
- Mogę ci coś powiedźieć ?
- N jasne przeciesz mówimy sobie wszystko .
- Chodzę z Markiem !
Byłam szczęśliwa ze szczęścia Seleny .
- Nawet nie wiesz jak ja się cieszę . A wogule kiedy to się stało ?
- Wczoraj .
-Muszę go poznać .
-Ok , zapytam go kiedy ma czas.
*******************************************************************************
Ktoś mnie namówił na nie usuwanie tego bloga dzięki ci moja przyjaciółko love you . proszę komentujcie i z góry przepraszam za błedy ;p;p;p;p;p;p xd
Rozdział XI
-z perspektywy Harrego -
Jest godzina 21. Razem z Nialem ,Louisem , Liamem gramy w Fife . Gdy ktoś zapukał do drzwi zdziwiłem siębo kto by o o tak późnej porze pukał do drzwi . Doiero po chwili uswiadomiłem sobie że nie ma Zayna. Pewnie znowy zapomniał kluczy . Poszłem mu otworzyć . Był kompletnie wykolejony ( pijany ) .
- Stary gdzie ty byłeś ?! - krzyknąłem
-W barze a gdzie indziej ?! - powiedział mamrocząc pod nosem .
-Chłopie , ale ty jesteś pijany . Co się stało ?
- Nic , po prosty napic sie chciałem .
Dalej nic nie pytałem . Zawołałem chłapaków i razem poszliśmy go zanieść do jego pokoju . Ciekawe co się stało że tak się upił .
- z perspektywy Zayna -
Jak wstałem strasznie mnie bolała głowa . Ile ja wipiłem wczoraj ??? Gdy wstałem z łóżka poszłem odrazu do kuchni . Zapytać się chłopaków co się stało . Oczywiście pamiętam dlaczego poszłemdo baru . Dlatego dalej jestem zły . Chłopaki już byli w kuchni .
-Ej , wy nie wiecie co sie stało ? - zapytałem .
- Po prostu za dużo wypiłeś .-odpowiedział mi Louis .
-Ale powiedz nam dlaczego tak sie załeś . zapytał sie mnie Haza .
- Wiecie ja strasznie podoba mi sie Viola , co nie ??
- Nom wiemy ale co to ma wspólnego ? - zapytał tym razem Liam .
-Zobaczyłem ją jak obciskała innego . - odpowiedziałem im
Zamilkli . Nic mi dalej nie mówili . Poszłem się połorzyć i to tyle na ten temat . Dalej nawet nie próbowali ze mną o tym pogadać . Wiedzą jak ona jest dla ne ważna.
******************************
HEJ to tyle jak na 9 rozdział . Przepraszam że tak dawno nie pisałem ale byłam nad morzem i sami rozymiecie, są wakacje . Ale tak z innej beczki to usuwam tego blogo ponieważ nikt go nie czyta to był mój ostatni rozdział . pszepraszam wszystkich ;(
Jest godzina 21. Razem z Nialem ,Louisem , Liamem gramy w Fife . Gdy ktoś zapukał do drzwi zdziwiłem siębo kto by o o tak późnej porze pukał do drzwi . Doiero po chwili uswiadomiłem sobie że nie ma Zayna. Pewnie znowy zapomniał kluczy . Poszłem mu otworzyć . Był kompletnie wykolejony ( pijany ) .
- Stary gdzie ty byłeś ?! - krzyknąłem
-W barze a gdzie indziej ?! - powiedział mamrocząc pod nosem .
-Chłopie , ale ty jesteś pijany . Co się stało ?
- Nic , po prosty napic sie chciałem .
Dalej nic nie pytałem . Zawołałem chłapaków i razem poszliśmy go zanieść do jego pokoju . Ciekawe co się stało że tak się upił .
- z perspektywy Zayna -
Jak wstałem strasznie mnie bolała głowa . Ile ja wipiłem wczoraj ??? Gdy wstałem z łóżka poszłem odrazu do kuchni . Zapytać się chłopaków co się stało . Oczywiście pamiętam dlaczego poszłemdo baru . Dlatego dalej jestem zły . Chłopaki już byli w kuchni .
-Ej , wy nie wiecie co sie stało ? - zapytałem .
- Po prostu za dużo wypiłeś .-odpowiedział mi Louis .
-Ale powiedz nam dlaczego tak sie załeś . zapytał sie mnie Haza .
- Wiecie ja strasznie podoba mi sie Viola , co nie ??
- Nom wiemy ale co to ma wspólnego ? - zapytał tym razem Liam .
-Zobaczyłem ją jak obciskała innego . - odpowiedziałem im
Zamilkli . Nic mi dalej nie mówili . Poszłem się połorzyć i to tyle na ten temat . Dalej nawet nie próbowali ze mną o tym pogadać . Wiedzą jak ona jest dla ne ważna.
******************************
HEJ to tyle jak na 9 rozdział . Przepraszam że tak dawno nie pisałem ale byłam nad morzem i sami rozymiecie, są wakacje . Ale tak z innej beczki to usuwam tego blogo ponieważ nikt go nie czyta to był mój ostatni rozdział . pszepraszam wszystkich ;(
czwartek, 20 czerwca 2013
Rozdział VIII
- z perspektywy Zayna -
Szedłem po parku dłuższą chwile . Dopóki się nie uspokoiłem . Myślałem wstydy co zrobić ale nie miałem pomysłu . Gdy zobaczyłam Violette ( była ubrana w to , wygląda cudownie ) . Ale nie na długo . Czekała na kogo i ten ktoś to był chłopak ! Pewnie jej chłopak !!!! Gdy go zobaczyła podeszła do niego i go przytuliła . Znowu byłem wciekły , ale wtedy to już poszłem nie na spacer tylko do baru .
- z perspektywy Violetty-
Czekam własnie na mojego brata , który mieszka w małej miejscowości koło Londynu . Wyjechał tam 5 lat temu . Bardzo za nim tęsknię . Gdy g zobaczyłam to od razu musiałam go mocno uściskać . Poszliśmy na spacer i mu wszystko opowiedziałam o szpitalu i niespodziance od rodziców . Oczywiście pamiętał o mojej osiemnastce .
- Moja mała siostrzyczka już niedługo będzie miała 18 lat . Jak to szybko zleciało .-powiedział .
- Już nie taka mała jak ci się wydaje .-odpowiedziałam mu .
- Dla mnie zawsze będziesz tą samą siostrą , która dawała sobie pieluchę na głowę i krzyczała że jest królową Pieluchlandii .
- Pamiętam to , ale w tedy miałam z 4 lata . A teraz prawie 18 .
- Nic się nie zmieniłaś przez te 5 lat .
- Każdy się zmienia nawet ty .
- Jesteś taka podobna do ... - zamilkł i dalej nic nie mówił .
- Do kogo ?! - dopytywałam się .
- Nie , nie ważne wydawało mi się - powiedział to i szedł dalej ,ale już nic nie wspominał o tej rozmowie .
Przepraszam że taki krótki nie mam weny bardzo was z tego powodu przepraszam . :(
Mam taką prośbę : zróbmy głosowanie w komentarzach o to jakie mają być rozdziału krótkie czy długie bo nie wiem jak mam pisać . Z góry dziękuje . Pozdrawiam was wy moje marcheweczki ;) :) ! :D
Szedłem po parku dłuższą chwile . Dopóki się nie uspokoiłem . Myślałem wstydy co zrobić ale nie miałem pomysłu . Gdy zobaczyłam Violette ( była ubrana w to , wygląda cudownie ) . Ale nie na długo . Czekała na kogo i ten ktoś to był chłopak ! Pewnie jej chłopak !!!! Gdy go zobaczyła podeszła do niego i go przytuliła . Znowu byłem wciekły , ale wtedy to już poszłem nie na spacer tylko do baru .
- z perspektywy Violetty-
Czekam własnie na mojego brata , który mieszka w małej miejscowości koło Londynu . Wyjechał tam 5 lat temu . Bardzo za nim tęsknię . Gdy g zobaczyłam to od razu musiałam go mocno uściskać . Poszliśmy na spacer i mu wszystko opowiedziałam o szpitalu i niespodziance od rodziców . Oczywiście pamiętał o mojej osiemnastce .
- Moja mała siostrzyczka już niedługo będzie miała 18 lat . Jak to szybko zleciało .-powiedział .
- Już nie taka mała jak ci się wydaje .-odpowiedziałam mu .
- Dla mnie zawsze będziesz tą samą siostrą , która dawała sobie pieluchę na głowę i krzyczała że jest królową Pieluchlandii .
- Pamiętam to , ale w tedy miałam z 4 lata . A teraz prawie 18 .
- Nic się nie zmieniłaś przez te 5 lat .
- Każdy się zmienia nawet ty .
- Jesteś taka podobna do ... - zamilkł i dalej nic nie mówił .
- Do kogo ?! - dopytywałam się .
- Nie , nie ważne wydawało mi się - powiedział to i szedł dalej ,ale już nic nie wspominał o tej rozmowie .
Przepraszam że taki krótki nie mam weny bardzo was z tego powodu przepraszam . :(
Mam taką prośbę : zróbmy głosowanie w komentarzach o to jakie mają być rozdziału krótkie czy długie bo nie wiem jak mam pisać . Z góry dziękuje . Pozdrawiam was wy moje marcheweczki ;) :) ! :D
wtorek, 21 maja 2013
Proszę !
Hej, bardzo proszę o komentarze. Dodałam specjalnie dla was anonima ! Dopóki nie będzie 5 komentarzy nie będzie nowego rozdziału !
Rina
Rina
Subskrybuj:
Posty (Atom)